Na rodzimym rynku znaleźć można multum wyrobów, które zdaniem producentów pozwolą nam zapomnieć o problemie łysienia i zbyt szybkiej utraty włosów. Okazuje się jednakże, że nie musimy wydawać fortuny, aby znacznie wzmocnić naszą fryzurę oraz poprawić kondycję skóry głowy. Wystarczy bowiem skorzystać z naszych kuchennych zapasów!
Z doświadczenia powiedzieć możemy, że najlepsze rezultaty dają wszelkiej maści maseczki naturalne. Najprostszą ze sposobów na łysienie, przygotujemy rozbijając w misce jajko, usuwając z niego żółtko, a następnie mieszając pozostałe białko z odrobiną nafty kosmetycznej i oleju rycynowego. Powstała substancja może charakteryzować się niejednolitą konsystencją – w takim przypadku warto ją energicznie wymieszać, aż do momentu powstania maseczki o konsystencji kleju. Nałóżmy ją na skórę głowy i włosy na około 20 minut, a następnie dokładnie zmyjmy. Proces ten warto powtarzać kilka razy w tygodniu, aby włosy wzmocniły się i przestały wypadać w nadmiernych ilościach. Zdaniem miłośników rozwiązań stricte domowych, równie korzystna okazuje się być maseczka przygotowana na bazie drożdży spożywczych!
Doskonałe efekty daje także synergia powyższego rozwiązania z płukankami z pokrzywy. Możemy je przyrządzić po prostu wrzucając do miski z gorącą wodą kilka torebek herbaty z naturalnej pokrzywy, a następnie po jej wystudzeniu opłukać włosy w tak przygotowanym preparacie ziołowym. Już po kilkurazowym użyciu z całą pewnością zauważymy, że nasze włosy staną się bardziej elastyczne i lśniące, natomiast ilość wypadających kosmyków znacznie się zmniejszy.
Porada powstała dzięki klinice włosa SecondHair.pl